powrót

 

 

e f e r t e_p r o d u k c j e
 
2008

farfalla

6 / 9

2007

moja twarz_moja śmierć

Cafe Klatschen

Gemini_after

Coco_Klimt

papa papu

Bóg 8 Dnia

2006

4 Róże dla Lucienne

Gemini

de CAKE

PAJACE

 

premiera

29 listopada 2006 r.

scenariusz, reżyseria i choreografia

Anna Piotrowska

wykonanie

Ireneusz Dydliński, Alexander Jenkins, tancerze mufmi teatr tańca

muzyka

Cbass&Mikobene

zdjęcie

Tomasz Piotrowski

produkcja

eferte_Fundacja Rozwoju Tańca, Klub Dowództwa Garnizonu Warszawa

mecenat

Miasto Stołeczne Warszawa Dzielnica Mokotów

 

o p i s

scenariusz na podstawie opowiadania "Pajac" Tomasza Manna, dramatu "Pułapka" Tadeusza Różewicza i opery "Pajace" Ruggiero Leoncavallo i wiersza "Niewiedza" Bolesława Leśmiana.

Spektakl < > stał się opowieścią o - nie zawsze zgodnym współistnieniu kobiecości i męskości. A także o poszukiwaniu własnej tożsamości, poprzez nieustanne zmaganie ze sobą i własną < >. (.) Czy Anna Piotrowska zdecyduje się na kontynuację poszukiwań w obrębie teatru wywiedzionego ze słowa, lecz wspaniale dopełniającego się na scenie z tańcem i gestem? Nie pozostaje nic innego niż mieć nadzieję i czekać.

Premierowy spektakl Anny Piotrowskiej pt. ,,Pajace" recenzuje w wortalu e-teatr.pl współpracowniczka wortalu nowytaniec.pl - Julia Hoczyk. Tekst dostępny jest tutaj

Pajace, czyli płacz marionetek

Opowieść o współistnieniu kobiecości i męskości - o "Pajacach" w reż. Anny Piotrowskiej w eferte_Fundacji Rozwoju Tańca pisze Julia Hoczyk z Nowej Siły Krytycznej.

Najnowszy spektakl Anny Piotrowskiej, tancerki i choreografki, zaskakuje. Niewiele jest w nim tańca sensu stricte, znacznie więcej - ruchu scenicznego i elementów tańca przeplatających się ze scenami statycznymi. W całości dominuje jednak pojedyncze słowo, które ma szansę wybrzmieć, nieprzytłumione nadmiarem działań i nie zawsze sensownego potoku słów spotykanego na co dzień w teatrze dramatycznym. Ireneusz Dydliński ubrany w czarny frak, spodnie i białą koszulę, bez trudu zmieniał role stając się dojrzałym mężczyzną dokonującym obrachunku ze swoją przeszłością, dzieciństwem i dorastaniem, by za chwilę przeistoczyć się w ojca nieustannie karcącego kilkunastoletniego syna.

Spektakl został oparty na opowiadaniu Tomasza Manna "Pajac", fragmentach dramatu Tadeusza Różewicza "Pułapka" oraz libretcie opery "Pajace" Leoncavalla. Pojawia się w nim także wiersz Leśmiana "Niewiedza". To przede wszystkim opowieść o relacji ojca i syna, która u Manna jest zaledwie naszkicowana. Choć nie zostaje ona - mimo wyraźnych prób w tym kierunku - wystarczająco mocno wyeksponowana. Dzięki spektakl staje się uniwersalny i, co nie jest bez znaczenia, bardziej dojmujący.

Ojciec głównego bohatera jest bogatym kupcem, który najchętniej widziałby przyszłość syna jako kontynuatora swojej profesji. On jednak woli być "pajacem" - to przezwisko nadane mu właśnie przez ojca - oddawać się czytaniu, pisaniu wierszy oraz celebrować ceremoniał samodzielnie tworzonego teatrzyku. Teatrzyk ów, z papierowymi figurkami na utrzymujących ich w pionie kijkach, zostaje pokazany także na scenie. Pojawia się na niej kilku mężczyzn w czarnych spodniach i białych koszulach, o twarzach zasłoniętych kapeluszami. Opierając się na drewnianych kulach odprawiają swój mechaniczny taniec manekinów, unaoczniający błazeństwo tytułowych pajaców. Pajace to ludzie bez tzw. porządnego zawodu, najczęściej artyści - pisarze, poeci, filozofowie, czasem aktorzy, dla których cenniejsze jest pójście za głosem intuicji i własnych pasji niż uleganie wymogom społeczeństwa. To wszelkiej maści outsiderzy, oddający się zajęciom pozbawionym pożytku, gdy wziąć pod uwagę ich otoczenie i bezpośredni utylitaryzm, lecz zmagający się z problemami wszystkich ludzi i przynoszący im "alternatywną" korzyść - jako dogłębni badacze natury człowieka wnikliwie analizujący uwikłanie ludzkich losów, ich spotkanie z czasem, istnieniem czy historią.

Takie osoby odczuwają zazwyczaj bardzo dotkliwie swoją "osobność". Bohater spektaklu "Pajace" nieustannie walczy. Najczęściej z samym sobą i własną inercją. Nie jest do końca szczęśliwy, lecz potrafi i nie chce się do tego przyznać. Brak mu "zewnętrznego szczęścia", o którym Mann pisze, iż dane jest tylko wybrańcom.

Lecz za nieszczęśliwego także uważać się nie może. Musiałby wtedy siedzieć w ciemności i z ukrycia przyglądać się owym wybrańcom, niczym sowa lub nietoperz. Nienawidzić ich i gardzić sobą. Słowa młodego bohatera - chłopca (w tej roli Alexander Jenkins, tancerz i stypendysta Mobile Academy) o ciemności rozpoczynają spektakl. Po jakimś czasie decyduje się wpuścić odrobinę światła i zmierzyć z życiem wśród ludzi, co metaforycznie oddaje zapalenie zwykłej, nocnej lampki. Dorosły bohater zwraca się wprost do publiczności słowami z "Pajaców" Leoncavalla o sztuczności emocji ukazywanych na scenie. Patetycznie mówi o swoich wspomnieniach z młodości, lecz jest przekonany, że publiczność go wyśmieje. I podczas, gdy on będzie płakał, widzowie będą śmiać się "cynicznym, strasznym śmiechem". Jak w piosence Edith Piaf "Brawa dla clowna": " zły dzień miał clown, mój druh, padając rozbił nos, w dodatku serce mu dziś rano rozbił ktoś, lecz widzom go nie żal, ma otrzeć łzy i grać, bo wyłożyli szmal i teraz chcą się śmiać!" Słowa libretta stanowią klamrę spektaklu. Powracają bowiem w zakończeniu, gdy dorosły pajac sam siebie określa jako "zmarnowaną, sfrustrowaną marionetkę". Stoi samotnie na wielkiej scenie świata i czuje, że przegrał swoje życie. Czy coś mu zostało? "Płacz, pajacu, płacz" słychać w finale

Fragmenty rozmowy ojca z synem z "Pułapki" wydają się niepotrzebnie dolepione do całości. Ojcu bliżej raczej do późniejszego wcielenia syna, niewiele jest w nim oschłości i bezwzględności, a także odrzucenia w stosunku do niespełniającego nadziei potomka. W jednej z niewielu scen ukazujących zaborczość ojca wyśmiewa on wiersz syna i jego nieudolne próby recytacji. Chłopiec próbuje powiedzieć od końca wiersz Leśmiana, mocuje się z każdym słowem, jąka. Ten sam wiersz pięknie rozbrzmiewa później w interpretacji Dydlińskiego. Jego syn a zarazem młodzieńcze alter ego, leżąc przesuwa się w tym czasie na kolanach delikatnie kołyszących go "rzeźb". Są to tancerki ubrane w białe, obcisłe suknie bez rękawów, z twarzami obwiązanymi białym, lekko transparentnym materiałem. Stają się uosobieniem anonimowej, efemerycznej kobiecości - zawsze dyskretnie na scenie obecnej, lecz nie wysuwającej się na pierwszy plan. Początkowo siedzą na krawędzi sceny, zaś po walce chłopca i mężczyzny przewracają się na scenę jak skoszone ostrym narzędziem snopy zboża. Innym razem zajmują miejsca w ustawionych z tyłu fotelach, a ich jedynym ruchem staje się subtelne falowanie rąk, zwłaszcza dłoni. Potrafią też wolno i płynnie tańczyć i posuwać się leżąc na ziemi, jedna za drugą, niczym kostki poruszonego domina.

Mannowskiego bohatera łączyła z matką bardzo silna więź, matka pełniła rolę jego rzeczniczki w sprawie dalszego, pozaszkolnego rozwoju i wyboru życiowej drogi. Była delikatna i tak krucha jak gdyby pozbawiona była ciała. Taki wizerunek kobiety - choć anonimowy - przywoływany jest w spektaklu wielokrotnie, właśnie dzięki milczącej, lecz niezwykle intensywnej obecności tancerek-rzeźb. Domeną mężczyzn jest słowo, czego dobitnym przykładem staje się stylizowany na wykład wywód dorosłego bohatera o szczęściu zewnętrznym i wewnętrznym. Słowo poetyckie układające się w pełne liryzmu frazy bliskie jest muzyce, ta zaś w "Pajacu" Manna zmienia się w królestwo kobiet. Młody bohater spektaklu wydaje się pośrednikiem między dwoma światami - męskim i żeńskim, poddanym patriarchalnym prawom światem ojca i łagodnym, istniejącym jakby poza czasem światem matki. I właśnie ukazanie tych dwóch, nie zawsze pasujących do siebie i dopełniających się światów, jest największą zaletą spektaklu Piotrowskiej. Męskość pojawia się w "Pajacach" także w znakomitym tanecznym duecie - co znaczące: w wykonaniu kobiet pełniących tu rolę mężczyzn - w czarnych spodniach i przesłaniających twarze kapeluszach. Podczas ich tańca główni bohaterowie - chłopiec i mężczyzna - posuwają się z wolna wzdłuż przeciwległych linii sceny - z tyłu i z przodu. Wciąż patrzą na siebie aż w końcu spotykają się i stają do siebie plecami. Tak złączeni obracają się wokół mówiąc na zmianę - "ja" i moje drugie "ja", przeszłość i teraźniejszość, kobiecość i męskość

Spektakl "Pajace" stał się opowieścią o - nie zawsze zgodnym - współistnieniu kobiecości i męskości. A także o poszukiwaniu własnej tożsamości, poprzez nieustanne zmaganie ze sobą i własną "marionetkowatością", poczuciem bycia zbędnym, niepotrzebnym i sterowanym przez anonimową, ludzką zbiorowość, która ma tę przewagę, iż występuje razem, zakładając towarzystwa i koterie, podczas gdy nieszczęsny pajac jest sam i musi mówić w swoim własnym imieniu. To również impresja o odwadze i samotności oraz o danym każdej jednostce prawie do samodzielnego stanowienia o swoim losie. Pobrzmiewają tu echa koncepcji życia jako wielkiej sceny świata, na której ludzie niczym marionetki poddane działaniu niewidocznej siły, odgrywają swoje żałosne historie. A teksty i wątki obecne w spektaklu przywodzą na myśl inne przedstawienie - "Słomkowy kapelusz" Piotra Cieplaka wzbogacony fragmentami poezji T.S. Eliota z "Czterech kwartetów". Czy Anna Piotrowska zdecyduje się na kontynuację poszukiwań w obrębie teatru wywiedzionego ze słowa, lecz wspaniale dopełniającego się na scenie z tańcem i gestem? Nie pozostaje nic innego niż mieć nadzieję i czekać.

Julia Hoczyk
Nowa Siła Krytyczna
4-12-2006

producenci

eferte_Fundacja Rozwoju Tańca

Klub Dowództwa Garnizonu Warszawa

 

 

mecenat

Miasto Stołeczne Warszawa Dzielnica Mokotów

2005

 

premiera

 

listopad / grudzień 2005 r.

reżyseria

Anka Jankowska, Rafał Dziemidok

wykonanie

Anka Jankowska, Rafał Dziemidok

projekt oświetlenia

Ewa Garniec

muzyka

Michał Zybert, Marek "sYn" Kałuszka, Piotr Staniszewski

zdjęcia i grafika

Tomasz Dyczewski

produkcja

eferte_Fundacja Rozwoju Tańca

Dom Wojska Polskiego

wolna strefa

mecenat

Miasto Stołeczne Warszawa Dzielnica Mokotów

patronat medialny

wolna strefa - serwis tańca, independent.pl

menager produkcji

Anna Piotrowska (tel. 0 606 877 606) fundacjarozwojutanca@neostrada.pl

sponsor sesji zdjęciowej

Mariusz Pogorzelski

 

o p i s

Przestrzeń się kurczy, kiedy patrzymy sobie w oczy. Wzlatujemy w górę i rozpraszamy się bez lęku, bo cały czas mamy świadomość, że i tak jesteśmy jednością.

Dwie postaci będące swoimi przeciwieństwami i zarazem jednością badają swój wpływ na siebie nawzajem. Nie ma dla nich ograniczeń czasowych, ponieważ czas w ich mikroświecie nie istnieje. Przestrzeń zamyka się wokół nich nieubłaganie. Cienka błona dzieląca poranek od nocy to ich miejsce konfrontacji. Chcieliby się zrozumieć, ale ich zachowania zawsze są przeciwstawne i zaprzeczają sobie wzajemnie. Ich emocje wobec siebie są intensywne i dla nich samych niezrozumiałe. Ćwiczą ostateczne przewagi, chwytają się każdej możliwości udowodnienia sobie własnej siły. Są jednocześnie ostrożni i brutalni w trakcie tej analizy, bo spojrzenie sobie w oczy może oznaczać zrozumienie, które będzie dla nich ostateczne.

Podjęliśmy temat, który wydaje nam się uniwersalny i podstawowy. Autodestrukcja wynikająca z negacji stanu istniejącego. Podwójność w jedności, podczas kiedy podwójność nie jest czarno - biała. Część istnienia, która zawsze podąża za falą i ta druga, która ocenia syntetycznie i neguje intelektualnie. Żadna z nich nie jest jednolita i zawiera w sobie elementy tej drugiej. Zadajemy sobie pytanie, czy walczą ze sobą, czy próbują się zmieniać nawzajem, czy tylko się obserwują i boleśnie odczuwają. Czy mogą ze sobą współpracować w sytuacjach, kiedy warunkiem jest przetrwanie? Czym jest dla nich przestrzeń, w której bytują, czym jest czas, który jednocześnie nie istnieje i jest ograniczony trwaniem ich żywiciela.

Prawdopodobnie nie poszukują rozwiązania i konkluzji, choć w ich trwaniu istnieją momenty przełomowe. Widz zastaje ich przy ich rytuałach, badaniach i dialogach, które same w sobie stanowią sens i treść, tego czym są.

Źródło pomysłów TRAVY leży w ciele i jest jak rolka filmu na której ciągle nagrywa się i przechowuje obrazy, dźwięki, uczucia, nastroje i sny. Jak naukowcy, TRAVA bada nawet najdrobniejsze elementy z tego archiwum aby odkryć to, co podstawowe i odrzucić to, co zbędne. Najlepsze pomysły na ruch i dźwięk pojawiają się często w momentach największego wyczerpania i w chwilach bezruchu następujących po długich okresach zdyscyplinowanej pracy z ciałem.

Proces tworzenia spektaklu mógłby być podsumowany w następujący sposób

chaos - porządek - chaos = spektakl.

TRAVA rozszerza w tej chwili swój zakres działania, również poprzez współpracę z innymi artystami, czego przykładem może być właśnie spektakl 2MORELESS, do którego TRAVA zaprosiła polskiego tancerza i choreografa Rafała Dziemidoka.

 

THEATREGROUP TRAVA

założony został w 1998 roku na bazie współpracy dwóch niezależnych performerek: Heini Nukari z Finlandii i Anki Jankowskiej z Polski. Pozytywne recenzje na temat przedstawień grupy Trava ukazały się m.in. w prestiżowych dziennikach: Berliner Zeitung, Frankfurter Allgemaine Zeitung, die Tageszeitung oraz w najważniejszym dla sceny tanecznej miesięczniku Ballet Tanz International Aktuell. Trava wystawia swoje przedstawienia głównie w Europie Zachodniej - ostatnie trasy teatralne obejmowały następujące kraje: Hiszpania (Madryt, Bilbao), Estonia (Talin), Portugalia (Lisbona), Jugosławia (Belgrad), Kanada (Montreal), Wielka Brytania (Cardiff), Luksemburg (Luxemburg), Niemcy (Berlin), Austria (Wiedeń), Szwajcaria (Lucerna), Francja (Istres). Nukari i Jankowska występowały kooperuje i współpracuje z centrum sztuki współczesnej Podewil i teatrem Sophiensaele w Berlinie, pokazywała swoje spektakle m.in. w Greifswaldzie, Magdeburgu, Stuttgarcie, Berlinie, na prestiżowych festiwalach Tanz Platform Deutschland (Lipsk), TanzFest - Tanz im August w Berlinie, Raw-tempel w Berlinie, na Brams Festival w Belgradzie, w Theater des Augenblicks w Wiedniu, na Festiwalu Kalinka w Poczdamie, Tanztage Festival w Pfefferbergu w Berlinie, w Sophiensaele w Berlinie. W Polsce Theatregroup Trava można było zobaczyć na Dance Explosions w Gdańsku, Anex Solo Festival w Warszawie, festiwalu body_mind w Warszawie, na Międzynarodowych Lubelskich Spotkaniach Teatrów Tańca w Lublinie, podczas Republiki Tańca w Warszawie. Trava swoje prace pokazała w Teatrze Gugalander w Katowicach, Teatrze Małym w Warszawie, Teatrze Studio w Warszawie, na festiwalu Sztama w Olecku oraz podczas Dnia Fińskiego w Warszawie.

Od 2000 roku wszystkie spektakle teatru są wzbogacone przez ścieżkę dźwiękową z oryginalną muzyką autorstwa Nukari i Jankowskiej ("Hahmomania" - eksperymenty dźwiękowe z pogranicza możliwości ludzkiego głosu, "No Time for Wasa" - piosenki rapowe, "Tonic" - piosenki inspirowane muzyką punk i rock).

Anka Jankowska - rocznik 71. Aktorka, tancerka, choreograf, projektant świateł dla grupy TRAVA (Berlin) wraz z Heini Nukari). Od 1998 produkcje: Station Kautchuk" (Produkcja TRAVA), "Ptasenie" (produkcja Teatr ACADEMIA, Warszawa), "Marianna" (produkcja teatr ACADEMIA, Warszawa), "Hahmomania" (produkcja Theater des Augenblicks, Wiedeń), "No Time for Wasa" (produkcja TanzWerkstatt, Berlin), "Trashof & Hangedman" (produkcja TRAVA), "Tonic" (produkcja TanzTage, Berlin), "Kindasorta Concert" (produkcja Sophien Saele, Berlin) współpraca z następującymi muzykami: Ari Poutilainen, Kalle Kalima, Sebastian Schmidt. W tym czasie jako aktorka i wykładowca na wielu festiwalach międzynarodowych, m.in.: Kalinka Festival, Poczdam, One and Only in Art., Wiedeń, Międzynarodowy Dzień Tańca, Teatr Nowy, Warszawa, Gulbenkian Festival, Lizbona, Tanz im Studio, Tanzfabrik, Berlin, Schaubune in Lidenfels, Lipsk, Tanzplatform Deutchland, Lipsk, La Fundiocion , Bilbao, Festival Junge Hunde, Kopenhaga, Brams Festival, Belgrad, Club der polnisher Versager, Berlin, Tanztage, Berlin, Sophiensaele, Berlin, Warszawa Centralna, Lublin, La Nave Festival , Madryt i Aranjuez, Dance Explosions , Gdańsk, Tanz Tendenzen, Greifswald, Podewil, Berlin, Cuarta Pared, Madryt, Tanz im August, Berlin, jako reprezentant Niemiec na festiwalu Dance Roads, Montreal, Cardiff, Luxemburg, Berlin, Wiedeń, Istres, Barbican Festival, Londyn, Tanssivirta, Helsinki, Vita nel Parco, Bolonia, Internacional Danza, Porto i inne. W 2004 r. projekt oświetlenia scenicznego do spektaklu "Opowieść wigilijna", w latach 1998 - 2004 współpraca artystyczna z rzeżbiarzem i fotografikiem Wiktorem Guttem, 2003 - 2004 współpraca dziennikarska z miesięcznikiem "Strefa Tańca", 2003 r. choreografia dla zespołu baletowego Theater Vorpommern w Greifswaldzie "Gleis Novi Sad". 2001 - 2003 stypendium artystyczne w Internationale Kunstlerinenstiftung "Die Hoge", od 2002 r. na liście artystów Instytutu Goethego. Była aktorka teatru Academia w Warszawie, teatru Maru (Berlin), reżyser w teatrze Scena w Warszawie, nauczyciel na zajęciach teatru ruchu w Społecznym Liceum Ogólnokształcącym nr 1 w Warszawie, również projekty w teatrach Remus i Alma (Warszawa), Teatr Miejski (Puławy), piosenkarka w Estradzie Polskiej i w "Podwieczorku przy mikrofonie". Edukacja: studentka w następujących szkołach i teatrach: "School on Wheels" Dereva (Niemcy), Odin Theatret" (Dania), "Szkoła Teatru Wizualnego Leszka Mądzika" (Polska), szkoła teatralna STUDIO AS (Polska) dyplom u prof. Adama Ferencego, Szkoła Muzyczna im. Kurpińskiego. We wrześniu 2005 r. otrzymała zaproszenie do uczestnictwa w międzynarodowym projekcie dla choreografów "Move the Mount" w Jagniątkowie.

Rafał Dziemidok - rocznik 71. Niezależny tancerz i choreograf. Rozpoczął pracę w gdańskim klubie studenckim Żak i szkockim Theatre Workshop ("Porwanie Europy" i "Midwich Cuckoos"). Podstawy tańca modern i aktorstwa zdobył w Bard College w USA. Współpracował z teatrem Dada von Bzdülow z Gdańska ("Zagłada ludu...", "Szczątki szczątków miłości", "Hej, Panie, Panowie"), Gdańskim Teatrem Tańca ("Jeden Krótki Dzień", "Limits to Joy"). Również pracował z węgierskim teatrem tańca Compagnie Yvette Bozsik ("Popołudnie Fauna"). Później rozpoczął pracę solową. Pierwsza praca "Odlot-Przylot" uzyskała wyróżnienie jury 7. Międzynarodowych Prezentacji Współczesnych Form Tanecznych w Kaliszu. Na I Ogólnopolskim Festiwalu Sztuki Estradowej w Warszawie Dziemidok otrzymał pierwszą nagrodę w kategorii ruch sceniczny. Kolejne prace indywidualne to spektakle solowe i duety, pokazywane na krajowych (Bytom, Gdańsk, Kalisz, Warszawa) i zagranicznych festiwalach tańca (Baltic Dance Wilno 2000). Ponadto, bierze udział w projektach z innymi twórcami jak np. z muzykiem Maciejem Strzelczykiem, pisarką Małgorzatą Saramonowicz, rzeźbiarzem Oliverem Reisnerem, teatrem Academia (spektakl "Obiekt") i stowarzyszeniem Scena '96 (projekt taneczny "Dedal" w Centrum Sztuki Współczesnej). W 2001 roku wziął udział w dwóch dużych produkcjach scenicznych: spektaklu teatralnym "Trzy postaci w postaci postaci..." (wspólnie z Michałem Litwińcem i Mirosławem Zbrojewiczem) w reżyserii Edwarda Wojtaszka i produkcji multimedialnej "Plik 01" formacji Made Inc. (choreografia: Edyta Kozak). W tym samym roku stworzył także duet "Sny o wełnianej rzece", w którym występuje wraz z Magdaleną Jędrą. Choreografia ta pokazywana była na dwóch dużych, międzynarodowych festiwalach tańca - Springdance Dialog 2002 (Utrecht) i DanceZone 2002 (Praga). W 2003, zrealizował kolejne dwa przedstawienia autorskie, solo "Tak, tak, tak, tak", prezentowane między innymi w Berlinie na zaproszenie Instytutu Polskiego oraz spektakl "Strzałka Czasu" stworzony wspólnie z aktorem Mirosławem Zbrojewiczem i malarką Dorotą Brodowską, oparty na prozie Horsta Bienka, prezentowany na międzynarodowym festiwalu tańca Body_Mind 2003 w Warszawie. W 2004, wziął udział w opartym na prozie Gombrowicza spektaklu "Kilka Błyskotliwych Spostrzeżeń" teatru Dada von Bzdulow, projekcie produkowanym przez TransDance Europe. "Brudny Róż", 50 minutowe solo, z premierą na warszawskim Body_Mind powstało 2005 roku. Ponadto, Dziemidok realizuje choreografie dla teatru dramatycznego pracując przy takich produkcjach jak: "Opowieści Jedenastu Katów" (Teatr Ludowy, Nowa Huta, 2000, reż. Łukasz Czuj), "Wojna polsko - ruska, pod flagą biało-czerwoną" (Teatr Wybrzeże, 2003, reż. Agnieszka Lipec-Wróblewska) , "Matka" (Teatr Wybrzeże, 2003, reż. Grzegorz Wiśniewski) , "Bal pod Orłem" (Teatr Studio, 2003, reż. Zbigniew Brzoza) , "Niebezpieczne Związki" (Teatr Nowy, 2004, reż. Agnieszka Lipiec-Wróblewska) , "Fioletowa Krowa" (Teatr Nowy Praga, 2005, reż. Edward Wojtaszek) , "Sallinger" (Teatr Nowy Praga, 2005, reż Michał Sieczkowski) , "Miasto Mania" (Teatr Nowy Praga 2005, reż. Jan Peszek) . Posiada stopień magistra prawa Uniwersytetu Gdańskiego oraz stopnie magisterskie LLM z dziedziny porównawczego prawa konstytucyjnego i praw człowieka Central European University w Budapeszcie.

Ewa Garniec - rocznik 80, Absolwentka Akademii Teatralnej w Warszawie. Już na studiach pracowała w teatrze jako tłumacz  (Opera Narodowa, Teatry Narodowy, Rozmaitości, Współczesny we Wrocławiu). Od kilku lat zajmuje się oświetleniem teatralnym w Polsce i zagranicą. Współpracowała z Teatrem Rozmaitości projektując światła do koncertów, wystaw i spektakli teatralnych.  Do najbardziej inspirujących zalicza prace z Grzegorzem Jarzyną, Anna Augustynowicz oraz z Grażyną Kanią. Jest stałą asystentką jednej z najlepszych światowych reżyserów świateł - FELICE ROSS.

Michal Zybert - rocznik 81. Szef muzyczny projektu 2MORELESS. Pseudonim artystyczny Majk Z. Od 1996 roku czynny w muzyce jako basista rockowy/kompozytor - samouk od początku do końca. Przez ten czas uczestniczył w różnych projektach od muzyki metalowej poprzez rock, folk i psychodele z lat 70. Ma za sobą dwie duże trasy koncertowe i mnóstwo pojedynczych koncertów w Polsce, jest też rzemieślnikiem i projektantem sztuki użytkowej od 3 lat. Przez 4 lata (od 2001 do 2005) pełnił funkcje menadżera zespołu rockowego "6na9". Na obecną chwilę gra w zespole "headfirst", który zaczyna na jesieni 2005 swoją 4 trasę koncertową po Polsce promując nowy materiał na płytę.

Marek "sYn" Kałuszka - rocznik 81. Gitarzysta z 13 letnim doświadczeniem, kompozytor, aranżer, nauczyciel. Od 8 lat członek zespołu Al Sirat / http://alsirat.org /, z którym nagrał: LP "Signa Tempori" -wydaną w niemieckim MetalStorm P.D. w 99 r. LP "Kala" wydana autorsko w dystrybucji Pomaton EMI w 2005r., a prócz tego: 2 EP w 2001-Promo i 2006- Alert!. Uczestnik 2 dużych tras koncertowych (jednej w Niemczech, drugiej w Polsce z zespołem Acid Drinkers) oraz wielu festiwali m.in. Przystanek Woodstock, Hunterfest, Warsaw Metal Day, a także wielu "podziemnych" imprez od 1997 roku. Kompozytor muzyki relaksacyjnej, nagrał płytę z medytacjami Marii Barbary Sułkowskiej, mistrza Mauri i nauczyciela Huny Hawajskiej. Wykształcenie średnie, z profilem projektant mody. 2 lata w policealnej Akademii Filmu i Telewizji w WFFiD na kierunku reżyser. Zajmował się telemarketnigiem, produkcją osprzętu do studyjnych lamp fotograficznych, obecnie montuje on-line serial "Rodzina Zastępcza". Sporadycznie występował w telewizji wraz z zespołem.

Piotr Staniszewski - rocznik 79. W 1994 r. rozpoczął współpracę z zespołem "Równowaga" jako gitarzysta, wokalista i autor tekstów. W późniejszym okresie zespół występował jeszcze pod nazwą "Manekin" i zakończył działalność w 2002 r. nie odnosząc znaczących sukcesów.  Grając w "Równowadze" w 1996 założył trio: "Zjawisko Psychofoniczne Trąbiący Poeta", w którym wykorzystuje wiersze wybranych poetów takich jak: Gałczyński, Tuwim, Tutczew, Herbert czy Norwid. "Zjawisko Psychofoniczne Trąbiący Poeta" zdobyło pierwszą nagrodę na olsztyńskim festiwalu Luz Rock, a rok później na Juwenaliach w Krośnie. W tej chwili "Zjawisko." pracuje nad  nagraniem i wydaniem pierwszej płyty.  W okresie od 1998 do 2003 roku grał na bębnach z zespołem "6na9", a obecnie przygotowuje się do występu w pełni autorskiego z udziałem muzyków towarzyszących, grających na różnych instrumentach egzotycznych.

Tomasz Dyczewski - rocznik 72. Niezalezny artysta fotografik fotografujący głównie na potrzeby reklamy. Zwycięzca wielu konkursów reklamowych w kategorii: Najbardziej efektywna kampania reklamowa, film reklamowy: strategia, copy, fotografia: z kategorii plakat, ogloszenie prasowe. Autor cyklu wystaw pt.: "Zmysł kobiety" goszczących w klubach w Warszawie i Trójmieście.

 

producenci

eferte_Fundacja Rozwoju Tańca

 

Dom Wojska Polskiego

 

wolna strefa

mecenat

Miasto Stołeczne Warszawa Dzielnica Mokotów

patronat medialny

wolna strefa - serwis tańca

  independent.pl

sponsor sesji zdjęciowej

Mariusz Pogorzelski

2004
premiera
2 grudnia 2004
Scena Prezentacji Domu Wojska Poskiego Al. Niepodlegości 141, Warszawa

 

Dramat typowy - mąż, żona i kochanek.

Czy każdy ma swoją receptę na miłość?

Jak każdy z bohaterów kocha i co nim kieruje?...

 

Dramat Baronostwa to mało znane opowiadanie Witolda Gombrowicza z okresu jego poszukiwań mechanizmu kształtującego ciąg zdarzeń fabularnych i wymuszającego określone ich następstwa. W prezentowanym tekście motorem kształtującym ów ciąg przyczynowo-skutkowy są szczytne moralne zasady Barona. I właśnie konsekwentne wprowadzenie w życie owych imponderabiliów prowadzi do życiowego absurdu. Małżeństwo, namiętność, zazdrość i zdrada uświadomiona lub też wymyślona, zamknięta w klatce konwenansów i zasad, staje się koszmarem, z którego nie ma ucieczki. Opętany wyimaginowaną? zdradą, główny bohater, tak kreuje rzeczywistość wobec samego siebie, że tworzy labirynt, u którego końca znajduje się jedyne wyjście - katastrofa. To właśnie zdrada stała się dla twórców spektaklu tematem godnym dyskusji. Bo czyż demon ten nie czai się w każdym z nas próbując zniszczyć szczęście i ośmieszyć czystą wiarę. Temat został przełożony na język tańca, gestu i słowa. Mamy nadzieję, że spektakl stał się ciekawą formalnie opowieścią, która aby pozostała onirycznym doświadczeniem.

Dramat baronostwa wg Witolda Gombrowicza w reżyserii i wykonaniu Anny Piotrowskiej, Bartłomieja Ostapczuka i Miro Mirosławskiego, z muzyką specjalnie skomponowaną do tego przedstawienia przez Aleksandrę Grykę. Spektakl powstaje na Scenie Prezentacji Domu Wojska Polskiego (tam odbędzie się premiera). Mecenat nad nim sprawuje Urząd Dzielnicy Mokotów Miasta Stołecznego Warszawy. Patronem jest Fundacja Rozwoju Tańca i portal internetowy INDEPENDENT.PL

Anna Piotrowska - tancerka, Bartłomiej Ostapczuk - aktor-mim, Miro Mirosławski - aktor dramatyczny, Aleksandra Gryka - kompozytorka. W tym składzie, z inicjatywy Anny Piotrowskiej, spotkali się po raz pierwszy, w przestrzeni wypełnionej Tańcem, Ruchem, Słowem i Muzyką.

Co wyniknie z połączenia różnych doświadczeń i wrażliwości? Zapraszamy do obejrzenia efektów tej współpracy.

 

Niespełnienie moja miłości
Ciche wołanie
Zamknięta pragnę
Zamknięta tańczę ciało i ducha
Cierpię z zasady
i
z zasady się kocham
BARONOWA

 

 

 

 

Anna Piotrowska

 

"Piękne w tańcu współczesnym jest to, że nigdy nie jest na niego za późno, wbrew klasycznemu podejściu do sztuki tańca. Warto rozwijać swoją osobowość poprzez ruch. Doświadczać uwalniania emocji i wyobraźni. Kreować gesty, dopasowywać się do przestrzeni, bawić się abstrakcją i absurdem - to jest przygoda."

Tancerka, choreograf, instruktor tańca współczesnego, Fundator i Prezes Zarządu Fundacji Rozwoju Tańca ( www.eferte.neostrada.pl ), założycielka "mufmi teatr tańca" przy KDGW (dawny Dystans, 1995 r. Warszawa). Ukończyła: kurs instruktorski tańca współczesnego w Krakowie, Prywatną Wyższą Szkołę Businessu i Administracji (Warszawa) - studia magisterskie - kierunek zarządzania, Wyższą Szkołę Ekonomiczno-Informatyczną (Warszawa) - studia licencjackie, Państwową Szkołę Stenotypii i Stenografii (Warszawa). Studentka Studium Reżyserii Teatralnej przy DŻP w Warszawie

Pomysłodawca i koordynator: wieczorów tanecznych Teatru Tańca Dystans DWP / mufmi teatr tańca, Ogólnopolskiego Festiwalu Tańca Współczesnego PolemiQi (VII edycja w tym roku), Warszawskiego Wieczoru Tańca Współczesnego kierunek.(0-22).taniec , polskiej edycji Międzynarodowego Festiwalu "Solo & Duo Dance Festival" w Budapeszcie, warsztatów choreograficznych "eferte_LABORATORIUM CHOREOGRAFII", letnich warsztatów tanecznych na Kaszubach, programu "British4Polish Dance - kierunek.Londyn_Warszawa", "kierunku.Budapeszt_Warszawa.taniec", "ATAKU PRZESTRZENI" - warsztaty i improwizacje w różnych przestrzeniach architektonicznych.

Laureatka "Solo and Duo Dance Festival" (Budapeszt 2005 i 2006), juror tego Festiwalu w 2007 r.

Stypendystka "British Council Awards 2004 - Young Polish Arts Entrepreneur"

Producent przedstawienia Theatregroup TRAVA - Berlin "2MORELESS"

Juror Doliny Kreatywnej programu TVP2 w dziedzinach taniec i animacja kultury.

 

MIłość? Dziś rano powstała cicho...
W miejscu, o którym czas zapomniał,
Nie ma daty ani nie trwa.
Przypomina nam kim i czym jesteśmy.
Woła nasze imię.
Jak daleko zaszliśmy?...
HENRYK

 

Bartłomiej Ostapczuk

 

Aktor-mim, choreograf, pomysłodawca i założyciel Teatru Mimo. Sztuki mimu uczył się u wybitnego polskiego mima Stefana Niedziałkowskiego. W latach 1998-2001 aktor Warszawskiego Teatru Pantomimy. Obecnie występuje na scenie Teatru Wielkiego-Opery Narodowej w spektaklach reżyserowanych przez m.in. Mariusza Trelińskiego, Krzysztofa Warlikowskiego, Mikołaja Grabowskiego.

Trzykrotny stupendysta The School for Mime Theatre w USA, aktor amerykańskiego Teatru Pantomimy Alithea Mime Theatre, laureat Grand Prix I Warszawskich Spotkań Teatrów Jednego Aktora(2003).

Podróżując z Teatrem Wielkim oraz swoim solowym przedstawieniem występował na scenach teatralnych Rosji, Japonii, Litwy, Anglii, Puerto Rico, Stanów Zjednoczonych. Autor choreografii i ruchu scenicznego przedstawień w teatrach dramatycznych. Współtwórca projektów i produkcji artystycznych w zakresie teatru pantomimy oraz ruchu. Dyrektor Organizacyjny Międzynarodowego Festiwalu Sztuki Mimu w Teatrze Na Woli. Od 2002r. działa pod patronatem Mazowieckiego Centrum Kultury i Sztuki.

Zasady i konwenanse,
które zamiast budować i wzmacniać,
kruszą i łamią świat
zasad i konwenasów
BARON

 

Miro Mirosławski

 

Aktor, reżyser, producent. Jest absolwentem Państwowego Studium Teatralnego przy Teatrze Żydowskim, gdzie był uczniem m.in. Jana Swiderskiego i Antoniny Gordon-Góreckiej. Ukończył również Wydział Radia i Telewizji w Katowicach. Swoją drogę aktorską rozpoczynał od ról w takich sztukach jak Na Starym Rynku, Jakub i Ezaf oraz Wielka Wygrana w Teatrze Żydowskim. Od połowy lat 90-tych związany był z Teatrem Rozmaitości w Warszawie i Teatrem Dramatycznym w Radomiu. Grał między innymi w spektaklach Gałązka Rozmarynu, Ślub, Operetka i Czyż nie dobija się koni. Od wielu lat związany z ruchem offowym. Brał udział w wielu produkcjach teatralnych między innymi: W nocy, gdy ranny przeleci ptak, Przystanek. W roku 2001 debiutował jako reżyser sztuką Nocna Wizyta na Wyspie na podstawie sztuki Wyspa A. Fugarta. Z powodzeniem produkował przez wiele lat Międzynarodowe Festiwale Teatralne Sztuka Ulicy, Korczak oraz muzyczne, które umożliwiły nagranie pierwszej płyty takim wykonawcom jak Myslovitz i Agnieszka Chylińska.

 

 

 

Aleksandra Gryka

 

Absolwentka Akademii Muzycznej w Krakowie na wydziale kompozycji. Specjalizuje się w muzyce akustycznej i elektroakustycznej, jest autorką multimedialnych przedstawień. Laureatka I nagrody w konkursie EuroArtMeeting Wrocław 2000 za utwór na orkiestrę symfoniczną "High3bbingNor." (2000). Jej utwory prezentowane były na Międzynarodowym Festiwalu Muzyki Współczesnej Warszawska Jesień 2001, 2003, 2004. Otrzymała nominację do Paszportu Polityki w dziedzinie Muzyka Poważna (2004), jak również nagrodę fundacji Christoph und Stephan Kaske-Stiftung za twórczość elektroakustyczną (2004). Od paru lat współpracuje z Anną Piotrowską - tancerką i choreografem. Skomponowała muzykę do przedstawień: W sieci, Portrety niepamięci, Szafosza i ostatnio Dramat baronostwa.

 

 

kontakt:

dane techniczne:

Anna Piotrowska

jednoaktówka

tel. 0 606 877 606

czas: 40 min.

fundacjarozwojutanca@neostrada.pl

szybki montaż i demontaż scenografii

Mirosław Pawłowski

ekipa: 3 aktorów i operator światła

tel. 502 182 317

transport - jeden samochód osobowy

 

 

Fundacja Rozwoju Tańca